niedziela, 14 lipca 2013

Postarzanie brzegów papieru

Przy okazji naszego blogowego kursu na kartę szarpaną jego autorka na jednym ze zdjęć pokazała wykorzystany przez siebie profesjonalny postarzacz do papieru - niewielkie, proste, a przede wszystkim bezpieczne narzędzie strzępiące delikatnie brzegi arkuszy papieru:
 

[źródło: link]
We wspomnianym poście oraz w komentarzach pod nim pojawiły się propozycje alternatywne dla tego urządzenia. Chcemy je w tym miejscu pokazać, a zarazem przetestować. Oto nasi bohaterowie - papier ścierny, pilniczek do paznokci, noże - piłka i zwykły, nożyczki, żyletka oraz nożyk do tapet:
 

Materiałem testowym były jednocalowe arkusiki kolorowych papierów:


Kolejno potraktowane różnymi narzędziami w zasadzie dały bardzo podobny efekt za wyjątkiem papieru ściernego, który raczej wydrapał brzegi niż postrzępił:



Wniosek nasunął się jeden - w domowym zaciszu każdy znajdzie coś, co pomoże mu efektownie postrzępić brzegi papieru. =)

Chciałybyśmy jednak przypomnieć, że wyżej wymienione ostre rzeczy, używane inaczej niż z pierwotnym ich przeznaczeniem, mogą być niebezpieczne dla zdrowia, dlatego należy ich używać z największą ostrożnością:


Poza strzępieniem brzegów papieru do mechanicznych sposobów postarzania papieru należy również zaliczyć nadrywanie papieru:


Brzegi papierów można również postarzyć chemicznie:

- poprzez tuszowanie:


- potraktowanie brzegów wyciągami kawy bądź herbaty:


- pomazanie podkładem kosmetycznym:


- czy przetarcie kredkami pastelowymi:


Sposoby te można łączyć, co daje przedziwne efekty:



Zachęcamy do postarzania brzegów papieru na różne sposoby i dzielenia się efektami przy okazji zgłaszania prac na nasze wyzwania.  =)

8 komentarzy:

  1. Super, zawsze zastanawiałam się czym mogę uzyskać efekt "postarzania". Teraz już będę wiedzieć :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widać, nie trzeba wydawać dużo kasy na specjalne narzędzia. Wystarczy trochę kreatywności i cierpliwości i zrobione ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Super pomysły :-) Już myślałam, że do tego trzeba jakieś narzędzia, a tu się okazuje, że są w moim domu ;-)
    Muszę podkraść herbatę - mam pomysł na kartkę :-D
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam papierowych pilników do paznokci, takich co to już paznokci nie chcą piłować, do papieru super. Na brzegi tusz, albo przecieram woreczkiem po zaparzanej herbacie

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam kursik za bardzo przydatny i podsuwający świetne rozwiązania!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny kursik :) i kolejny dowód na to, że nie trzeba kupować drogich gadżetów bo każdy znajdzie coś przydatnego w domu :))) super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za kursik :) od razu musiałam wypróbować :) efekty na blogu :) piłowałam pilniczkiem

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za tego posta! Dzięki Tobie wreszcie udało mi się postarzyć papier :-)

    OdpowiedzUsuń