Na początku chciałabym zaznaczyć, że to nie jest kurs.
To pokazanie jednej z wielu, bardzo wielu opcji.
Pokażę Wam, jak dziś zrobiłam moje calineczki.
Właściwie za każdym razem robię je inaczej:)
1. Kwadrat 1x1 cala (2,54 x 2,54 cm) wycięty z birmatu pokryłam pastą strukturalną.
Specjalnie zostawiłam niewygładzoną powierzchnię.
Pastę nakładałam kawałkiem tekturki.
2. Następnie całość popsikałam niebieską mgiełką.
Widać nierówności powierzchni.
3. Wybrałam stempel 3rd Eye tło z oczek i odbiłam go niebieskim tuszem.
Nie przejmowałam się dopasowaniem wzoru.
4. Zrobiłam kropki z kleju Magic i posypałam je szklanymi granulkami.
5. Dodałam napis - każde słowo wycięte osobno i potuszowoane.
Wciąż jednak czegoś mi brakowało...
6. Odbiłam jedno oko czarnym tuszem i obrysowałam napis czarnym cienkopisem.
Wycięłam malutkie serduszka i dodałam po jednym na inchies.
7. Serduszka pokryłam glossy accents i obrysowałam białym żelopisem, aby je trochę uwidocznić.
Lista materiałów:
czarny tusz Dovecraft, Distress fadet jeans,
czarny cienkopis, biały żelopis,
klej Magic,
glossy accents,
pasta strukturalna z Lidla,
mgiełka Ayeedy chalk blue light,
i szklane granulki Ayeedy,
stempel 3rd Eye tło z oczek.
Tak dzisiaj sobie scrapowałam.
Jeśli nie macie takich materiałów, jakich ja użyłam, nic nie szkodzi.
Obklejajcie papierem, stemplujcie, róbcie kropelki z Magica...
Malujcie farbkami, barwnikami do jajek lub kawą czy też herbatą.
Posypcie brokatem lub potłuczoną bombką z choinki.
A może wykorzystacie cienie do powiek lub lakier do paznokci?
Jedno jest pewne - odważcie się eksperymentować!!!
I dobrze się bawcie.
Jutro zapraszam na wyzwanie.
Już jestem ciekawa Waszych inchies.
Jeśli nie macie takich materiałów, jakich ja użyłam, nic nie szkodzi.
Obklejajcie papierem, stemplujcie, róbcie kropelki z Magica...
Malujcie farbkami, barwnikami do jajek lub kawą czy też herbatą.
Posypcie brokatem lub potłuczoną bombką z choinki.
A może wykorzystacie cienie do powiek lub lakier do paznokci?
Jedno jest pewne - odważcie się eksperymentować!!!
I dobrze się bawcie.
Jutro zapraszam na wyzwanie.
Już jestem ciekawa Waszych inchies.
Piękne, pobawię się w wolnej chwili
OdpowiedzUsuńJuż jestem ciekawa, co Ci wyjdzie:)
UsuńBardzo ładne !
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTrzeba kiedyś będzie spróbować.
OdpowiedzUsuńJeżeli mogę coś znów dorzucić to - istnieją odmiany inchie's:
- inchies to kwadrat,
- rinchies czyli calowe koło,
- twinchies czyli podówjny cal 2" - ok. 5cm
Inne formy to - rolo - to wielkość 3"x5" -rozmiar wzięty z pomocnika do przechowywania kart wizytówkowych oraz moo.
Powstał blog wyzwaniowy z inchies - w języku anielskim
http://everyinchiemonday2012.blogspot.com/
Tak, tak, wszystko będzie u nas w osobnych postach:) i jeszcze inne odmiany również - zapraszamy do zaglądania.
UsuńDzięki.
P.S. I zapraszam do zabawy z inchies.
Usuńdzisiaj dowiedziałam się o calineczkach :) a tu się okazuje, że to jeszcze nie koniec ... jestem bardzo ciekawa co będzie dalej, będę do Was częściej zaglądała
Usuńśliczne to Twoje inchies ;) piękne tło uzyskałaś ...
UsuńDziękuję:)
UsuńRewelacyjny blue w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuń<3 Dziękuję.
Usuń