poniedziałek, 25 listopada 2013

Co robić w grudniu?


Oczywiście grudniownik!

Dziwna nazwa? 
Za to rzecz stara jak świat. 
Bo grudniownik to taki pamiętnik, pisany przez cały grudzień.
Codziennie.
Albo i nie, bo nie mamy czasu i tylko jakieś zdjęcie uda nam się pstryknąć.
Albo zapisać dosłownie dwa słowa, że czasu brak.

Mnie grudniownik pomaga wprowadzić się w świąteczny nastrój i cieszyć się każdym dniem.
Pozwala powoli zaplanować wszystko, co KONIECZNIE muszę zrobić.
Chociaż i tak połowy rzeczy nie robię...
Za to uwielbiam spisywać listę prezentów.

Grudniownik ma być dla Was przyjemnością. 
Nie ma tu rzeczy, które MUSICIE zrobić.
Cieszcie się każdą chwilą, poświęconą na wpisy.

A teraz trochę danych technicznych:

1. WIELKOŚĆ - raczej poręczna, format mieszczący się w torebce.

2. KARTKI - mogą być ze zwykłego papieru, albo ze scrapowego. Zależy, co macie akurat w domu.
Niektórzy prowadzą grudniownik do Bożego Narodzenia, inni do końca grudnia.
Znam również takich, co w styczniu nie mogli się rozstać z pamiętnikiem i prowadzą go już kilka lat. :)

3.OZDOBY - zupełna dowolność - papiery scrapowe, papier pakowny itp.
Rzecz gustu i upodobań.

4. Przydałaby się jakaś OKŁADKA.

Resztę pozostawiam Waszej wyobraźni.
Jeszcze kilka zdjęć dorzucę.

Mój pierwszy grudniownik na bazie kopert:


Blue Nika



Blue Nika



Blue Nika


I pierwszy grudniownik Anek73, również na bazie kopert:


Anek73



Anek73



Anek73


W następnych latach poszło już łatwiej:)


Anek73


Anek73


Anek73



Anek73


Ktoś już ma pomysł?

6 komentarzy: