poniedziałek, 27 maja 2013

Wiele twarzy jednej kartki

Kartka wykonana ręcznie może przybrać różną postać. 
Istnieje wiele jej form i kształtów. 
Na kartce możemy zastosować każdą technikę: szycie, klejenie, malowanie, tzw. media (pasty strukturalne, mgiełki, tusze...). Ilość dodatków i użytych preparatów zależy wyłącznie od naszej inwencji i wyobraźni:).
Bazę kartki stanowi grubszy papier: typu "techniczny", craftowy (brązowy), wizytówkowy.

Przykłady kartek:

1. Kwadratowa



2. Prostokątna


3. Okrągła

Praca stanowi lift Brises.

Kartka wg kursu "Kartka 5-10-15 minut"

4. Kartka-brama
Jeden z wielu przykładów tzw. "fancy-fold cards"- kartek składanych na różne sposoby, często otwieranych jako brama właśnie:)
Zainspirowana została pracą  Moni.



5. Kartka kaskadowa


Powstała wg kursu na Akademii Scrap.com.

6. Kartka z kieszonką na prezent


Według KURSU na Scrap.com.pl

oraz jeszcze jedna ( w środku karteczka-tag z miejscem z tyłu na życzenia)



7. Kartka "sztalugowa" ("Easel card")


Według KURSU na Scrap.com.pl

Można jeszcze wykonać szereg innych form: schodkowa, z okienkiem, kopertowa,
"z zagiętym rogiem"...*

* Poszczególne przykłady będą sukcesywnie uzupełniane zdjęciami.

41 komentarzy:

  1. prześliczne te kartki , ja to bym prosiła o kursik wykonywania samodzielnie wykonywanych kwiatków, sa naprawdę cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna Kamińska- czytasz w naszych myślach;)
    Dziękuję za komentarz dotyczący kartek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to na razie na swoim koncie mam kwadrat i prostokąt :) może przy was nauczę sie coś więcej.... to może odnosi się do moich nie waszych zdolności - tak dla wytłumaczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Visell, delikatna poprawka, Karpinska ;) - ale nic nie szkodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anna, bardzo przepraszam!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. wiecie co, nie mam pojęcia, co niby ten post wnosi. rozumiem, gdybyś wytłumaczyła, co to jest ta kartka sztalugowa, schodkowa itp., ale uświadamianie ludzi, czym się różni kartka kwadratowa od prostokątnej, to edukacja na poziomie dwulatka. Wydaje mi się, że takie posty powinny być pisane raczej przez osoby, które mają jako takie pojęcie, o czym mówią.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. ale figury geometryczne to zaczyna rozróżniać dziecko w przedszkolu już...
    taki post jest lekko dziwaczny

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo dziękujemy za opinie i przypominamy, że blog z założenia kierowany jest do osób początkujących :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale bez przesady - chyba nie sa tak "początkujące" żeby figur nie odróżniać.....

    OdpowiedzUsuń
  10. Również dziękuję za opinie na temat bloga. Zgodnie z zapowiedzią pojawią się także inne typy kartek, aby pokazać różnorodność tej scrapowej formy.

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja wcale nie zauważyłam żeby ktoś mnie uczyl figur geometrycznych... bardziej skupilam się na wrazeniach wizualnych.... czasami trzeba umieć czytać między wierszami... pozdrawiam cały zespół ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy Kasiu :) Być może aspekty pozawizulne przesłoniły krytykantom taki punkt widzenia :)

      Usuń
    2. Kasiu- dziękujemy serdecznie!

      Usuń
    3. Dziękujemy Kasiu :)

      Usuń
  12. a ja nie widzę tutaj żadnej lekcji na temat figur geometrycznych!!!!-raczej ukazanie faktu, że kartka może mieć różnorodną formę i w każdym wydaniu może być piękna- jak te wyżej zamieszczone:))))) pokazujcie dalej, Kobietki:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja z przedszkola się nie urwałam i również odebrałam przesłanie tych kartek w inny sposób, skupiłam się także na tym jak może kartka o danym formacie wygladać,a nie na temacie figur. I jak z haftem krzyżykowym jestem za ban brat od 8 lat, tak ze scrapingiem w powijakach ,więc wszelakie podpowiedzi są przeze mnie mile widziane,bo akurat ten temat jest tak rozległy,że ciężko na początku to wszystko ogarnąć.

    OdpowiedzUsuń
  14. dziewczyny, wybaczcie, ale widzę, że chcecie tu zorganizować takie kółeczko mówienia sobie wzajemnie miłych słówek, a jak ktoś wyrazi niewygodną opinię, to znaczy, że jest krytykantem, któremu jakies tajemnicze 'aspekty pozawizualne' na mózg padły.

    ten post wygląda trochę tak: 'trzeba by coś wrzucić, hm, napiszmy o rodzajach kartek, są kwadratowe, prostokątne, okrągłe... są też kartki sztalugowe i schodkowe, ale akurat nie mamy takich na składzie, bo same jesteśmy początkujące. może kiedyś zrobimy, to wrzucimy.'

    wiedza, którą się tu chcecie dzielić, jest ogólnodostępna, w miarę kumaty człowiek dotrze do niej w dwie minuty za pomocą wyszukiwarki.

    mam dla początkujących dziewczyn taką radę, żeby uczyły się od najlepszych, zaglądały na ich blogi, na których zazwyczaj jest mnóstwo ciekawych kursów. nie bójcie się też pytać, pisać maile - jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby ktoś zignorował moje pytanie. bierzcie udział w wyzwaniach i mierzcie się z doświadczonymi scraperkami, wtedy rozwiniecie swój talent. pozostając w klubie dla początkujących, gdzie zawsze ktoś wam powie miłe słówko, nie rozwiniecie się.

    pozdrawiam, miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt nie zakłada kółka wzajemnej adoracji. Blog działa od niedawna i proponuję przed rzucaniem takich opinii ( moim zdaniem krzywdzących ) poczekać chwilę i zobaczyć w jakim kierunku chcemy się rozwijać.Po prostu dajmy sobie trochę czasu na ogarnięcie całości :) Dziękujemy za wszystkie opinie, które pozwalają nam iść ciągle do przodu :)

      Usuń
  15. Dorotka, to co mówisz jak najbardziej popieram w jakiejś części , bo jeśli mówisz o warsztatch i o najlepszych zgadzam się z tym. Bo chociaż nie mam takiej mozliwości ,żeby non stop jeżdzic, to o ile zdrowie mi pozwala i czas to na pewno sie wybiore. Ja tym tematem zainteresowałam się od lutego,zaraz w marcu byłam na warsztatach u Piekielnej Owcy,teraz będę na zlocie na kartkowych u Brises, a mam jeszcze inne w planach w przyszłości. Tu ,na tym blogu ,też planuję sie nauczyć czegoś,więc może po prostu jeśli któraś z Was ma coś do przekazania nam początkującym,będę wdzięczna,mam nadzieję,że organizatorki tego bloga na to pozwola. Co do kółeczka....nie wiem jak to z tym jest, ja akurat zawsze wyrażam podobnie jak Ty swoja opinie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dirotka a czy ty uważasz że osoby, które prowadzą tego bloga nie są doswiadczone w scrapie? Bo ja mam inne zdanie na ten temat. Kazdy kto wie wiecej ode mnie moze mnie czegos nauczyc. Ja nie zamierzam rzucac haftu dla scrapu. Nie zamierzam inwestować w wykrojniki, papiery itd. Robię to dla zabawy. Dla samej siebie. I jestem w tym zielona. Nue mam zamiaru brać udziału w wyzwaniach na innych blogach bo wolę moj czas poswiecic tutaj I rozwijac się z innymi zielonymi. A za dużo informacji na raz nie jest wskazane... :) na wszystko jest czas I miejsce. Jeśli uważasz się za doswiadczona scraperke to nie wiem co szukasz w takich miejscach jak to. Ok. Skonczylam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za literówki ale z telefonu pisałam.

      Usuń
    2. tuszowanie bezpośrednio z opakowania, bez żadnej gąbeczki, to błąd popełniany raczej przez początkujące scraperki - patrz: kurs na atc. teraz będziecie wszystkie powtarzać ten błąd, bo tak wam powiedziała bardziej doświadczona koleżanka, która zabiera się za edukowanie was, a sama powinna się doedukować.

      Usuń
    3. Ja nie będę bo nie mam tuszu ani gabeczki ;)

      Usuń
    4. Osobiście lubię tuszowanie bezpośrednio z opakowania i często to robię :) Robiłam to już ponad 6 lat temu kiedy nie było na rynku distressów, aplikatorów i innego ustrojstwa.
      To, że ktoś na próbuje wcisnąć kolejne gadżety, bo chce na tym zarobić, jego sprawa...ale u siebie nie uważam tego za błąd, bo efekt "miziania" moim ulubionym tuszem po brzegach jak najbardziej mi odpowiada. Robię to w dodatku polskim tanim tuszem i polską "gąbeczką" ;p

      Usuń
    5. Bardzo dziękuję za zdroworozsądkowe podejście do tematu :) Ja takiego tuszowania nauczyłam się na warsztatach we wrocławskiej "Rupieciarni" - co prawda tylko 3 lata temu, ale także własnie to odpowiada mi najbardziej :)

      Usuń
    6. nowalinka - amen :D

      Usuń
  17. Dorotka- zachęcam do zapoznania się z kursem "Kartka 5-10-15 minut" na Scrap.com i zwrócić uwagę, jak tuszowana jest kartka. Nie sądzę, aby gąbeczka była tutaj sprawą "życia i śmierci".

    OdpowiedzUsuń
  18. A poza tym (to juz mój ostatni raz kiedy piszę komentarz pod tym postem I na ten temat) wróciłam do posta o którym piszesz i 1. Ania nie napisała "nie używam gabeczki" 2. Nie widzę tam Dorotko twoje komentarza z sugestia takowej używania i 3. W komentarzu pod tym postem czepiasz się formy postu a nie techniki scrapowej. Zresztą rękodzieło to sztuka wielu metod. Czy to scrap czy haft tyle technik co twórców. Juz naprawdę skonczylam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. A dlaczego nie jest napisane, że okrągła kartka jest kopią kartki Brises? Bo inspirowana to ona na pewno nie jest. Jest liftem kropka w kropkę- brak informacji czy autorka pierwowzoru wyraziła na to zgodę :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Informacja o lifcie Brises została dodana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Warto uczyć podstaw scrapbookingu z szacunkiem dla cudzej pracy włącznie :)

      Usuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaintrygował mnie Aniu Twój post na F, zaglądam i kogo tu widzę...
    Hmm, śmiem zauważyć, że jak nazwa mówi i co autorki podkreślają, jest to blog dla początkujących scraperek. Jak sądzę, osoby najbardziej krytykujące nie uważają się (chyba) za takowe, więc nie rozumiem co tutaj robią? Czyżby zaglądały dla samego czepiania się? Naprawdę wielka szkoda dziewczyny, że zamiast podzielić się swoim doświadczeniem i słuzyć radą, zostawiacie tylko jadowite, złośliwe komentarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być może są rozczarowane, że tu tylko pas startowy, a nie lądowisko dla scrapowych boeingów :) Dziękuję za zainteresowanie i odważne wyrażenie opinii :)

      Usuń
  23. Chciałabym zaznaczyć, iż jestem autorką tego posta oraz wszystkich prac w nim przedstawionych. Od tej chwili ze wszystkimi zażaleniami, uwagami, słowami krytyki dotyczącymi jego zawartości uprzejmie proszę zwracać się bezpośrednio do mnie: na Facebooku (Izabela Sikora) lub mailowo:izasikora@op.pl.

    OdpowiedzUsuń
  24. Sorki dziewczyny, jeszcze ja 5 groszy wtrącę ;) Kartkuję od jakichś 2 lat, moje pierwsze kartki były w zupełnie innej technice, wszystko przychodziło z czasem. Nadal nie uważam się za mistrzynię, ale uważam, że jakość moich kartek zmieniła się bardzo. Uczyłąm się właśnie podglądając Wasze prace. I choć wiele z Was uważam za super scraperki, to jednak nie każde rozwiązanie mi się podoba. Kązda z nas wypracowuje swój styl, technikę. Jednej pasuje tuszowanie gąbeczką, innej poduszeczką z tuszem, a jeszcze innej cieniowanie cieniami do powiek ;) Ja korzystam z tego, co akurat podpasuje mi najbardziej w danej pracy. Mimo, że nie jestem już początkującą, chętnie czytam posty, komentarze rzadziej, bo nie zawsze mam czas. Dziś tutaj trafiłam, dlatego piszę, bo poczułam, że niektórzy bardzo się wywyższają, a tak naprawdę każda z nas może dojść do takiego samego poziomu. Nie ma co dzielić się. Masz coś do przekazania, to podziel się wiedzą. Czy koniecznie wszystkie nauki musza być na Waszych blogach? Dla początkująchy bieganie po setkch blogów jest męczące. I powiem Wam, że nawet podczytując Was nie dowiedziałam się czym jest ATC ani LO, czy po co są tagi, a tu tak :) A to jaka może byc forma kartek, nie jest takie oczywiste jak się niektórym z Was zdaje. Standardem są kartki prostokątne, ewentualnie kwadratowe, takie kiedyś się robiło laurki itp. Ludzie tą formę mają zakodowaną w głowie. Ja kiedyś też nie pomyśłabym, że kartkę można zrobić okrągłą czy w zupełnie innym kształcie. A To, że mozna wyszukać w necie wszystkiego, to dla bardzo obeznanych, nie początkujących, bo dopiero jak tu się dowie, że istnieje kartka np. schodkowa (mimo, że nie ma na nią tutka), to wtedy wie czego może w necie szukać. Tak normalnie ludzie nie posługują się pojęciami kartka sztalugowa, wodospadowa, schodkowa itp itd. Nie bądźcie nad wszystkimi, ale bądźcie obok, przyjaźnie, to Wasze koleżanki scraperki tu piszą, nie krytykujcie tylko doradźcie, jeśli macie co doradzać! Zazdrościcie? Każda z Was mogła takiego bloga założyć.

    OdpowiedzUsuń